Jak wygląda życie z DDA?

Co oznacza skrót DDA? Dorosłe dzieci alkoholików to ludzie, którzy wychowywali się z rodzicem alkoholikiem i nie potrafią sobie radzić w dorosłym życiu. Z jakimi problemami zmagają się, kiedy wyprowadzają się od rodziców? Jak wygląda terapia DDA, w której mają szansę uczestniczyć? Czy stworzenie związku z dorosłym dzieckiem alkoholika jest możliwe? Gościem w studiu „Dzień Dobry TVN” był Cezary Biernacki, który odpowiedział na te pytania.

Więcej:

Rutyna w związku – jak to zmienić?

DDA – czyli dorosłe dzieci alkoholików – kim tak naprawdę są? Z jakimi największymi trudnościami muszą się zmagać? DDA to ludzie, którzy nie potrafią radzić sobie w życiu, ponieważ w dzieciństwie nie mieli szansy posiąść odpowiednich umiejętności potrzebnych w życiu dorosłym. Jeśli jedna osoba w rodzinie jest alkoholikiem, to jej choroba wywiera wpływ na ludzi w najbliższym otoczeniu. Dotyka to przede wszystkim życiowych partnerów oraz w największym stopniu dzieci. Wychowywanie się w dysfunkcyjnej rodzinie wpływa na ich rozwój i na późniejsze funkcjonowanie w życiu dorosłym.

DDA – dorosłe dzieci alkoholików

Nazwa DDA – dorosłe dzieci alkoholików – powstała ponad 20 lat temu, została stworzona przez samych pacjentów, którzy czuli potrzebę wzięcia udziału w terapii po trudnych doświadczeniach z dzieciństwa z ojcem lub matką alkoholikiem. Ruch DDA działa nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Funkcjonuje na podobnych zasadach jak ruch AA – ruch anonimowych alkoholików. W Polsce na razie ruch dorosłych dzieci alkoholików jeszcze „raczkuje”, ale na szczęście z każdym rokiem to się zmienia.

Jaką rolę przyjmuje dziecko w życiu z rodzicem alkoholikiem?

Dziecko wychowujące się z alkoholikiem może przybrać cztery role:

  • Bohater – za wszelką cenę broni np. matki, rodzeństwa przed rodzicem alkoholikiem. Stawia przede wszystkim na innych, choć sam również stara się rozwijać, dobrze uczyć, być niezniszczalnym.
  • Błazen/maskotka – za wszelką cenę chce rozluźnić atmosferę, tak jak bohater stawia bardziej na innych niż na siebie.
  • Kozioł ofiarny – wydaje mu się, że jest wszystkiemu winien.
  • Cień/dziecko we mgle – dziecko, które przyjmuje rolę cienia, w zasadzie nie chce się wyróżniać. Tego dziecka nie widać, bo się chowa. Bardzo wycofuje się z życia, co stanowi dla niego duży problem kiedy musi wejść w dorosłe życie z całym bagażem złych doświadczeń z dzieciństwa.

Więcej:

Jak wygląda terapia DDA – dorosłego dziecka alkoholika?

Kiedy w rodzinie jedno z rodziców jest alkoholikiem, dziecko ma wiele trudności. Nie potrafi się otworzyć wystarczająco, nie potrafi bawić się tak jak inni ludzie. Problemy pojawiają się również w związkach – człowiek z syndromem DDA, kiedy trafia na partnera, który na przykład go obraża, uważa że to jest normalne. DDA wynosi z rodziny złe wzorce wychowawcze, powiela schematy, które w rodzinie były codziennością. DDA stara się być zawsze idealnym człowiekiem, może też wpaść w pracoholizm.

Terapia DDA polega na tym, aby przerobić swoją przeszłość, by zacząć żyć normalnie mimo dużego obciążenia z dzieciństwa. Psycholog powinien dobrać najlepszą terapię – grupową lub indywidualną. Dobrym pomysłem podczas leczenia jest udział w spotkaniach DDA. W terapii należy dotrzeć do sedna problemu, przyjrzeć mu się z innej perspektywy oraz nabrać dystansu. Psychoterapia może trwać od około roku do nawet kilku lat. Jednym z najtrudniejszych etapów terapii jest próba przebaczenia rodzicowi alkoholikowi - przebaczenie bardzo pomaga uporać się z demonami przeszłości i w pewnym sensie oczyszcza. Czasami psychoterapia nie jest wystarczająca i trzeba rozpocząć farmakoterapię.

Jak wygląda życie z dorosłym dzieckiem alkoholika?

Dorosłe dziecko alkoholika, wkraczając w związek, wchodzi z dużym bagażem doświadczeń z dzieciństwa. Ma problem z wyrażaniem uczuć, z komunikacją, ciągle żyje z lękiem i boi się odrzucenia, równie bardzo boi się bliskości. Jak partner w związku powinien reagować na takie zachowania? Jak pomóc? Na pewno nie powinno się użalać nad partnerem DDA – powinno się go w miarę możliwości traktować normalnie, tak żeby nie doprowadzić do powielania złych wzorców. Człowiek z syndromem DDA boi się kłótni z partnerem, bo kłótnię myli z agresją. W takim związku nie powinno unikać się kłótni, powinno do nich dochodzić, oczywiście bez agresji, tak aby partner DDA nauczył się wyrażać swoje emocje i przestać je ukrywać.

Zobacz film: Dorosłe dzieci alkoholików, źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się:

Pozostałe wiadomości